poniedziałek, 29 lutego 2016

Farmona - Jantar - odzywka z wyciagiem z bursztynu - opinia / recenzja

:)
Farmona - Jantar - odzywka z wyciagiem z bursztynu to produkt, który poleciła mi przyjaciółka kilka miesięcy temu kiedy to zmagałam sie z nadmiernym wypadaniem włosów. 
Oczywiscie nalezy pamiętać, że w przypadku takiego schorzenia jakim jest wypadanie włosów trzeba wziąć pod uwagę aspekty zdrowotne czyli najpierw zajmujemy sie ta strefa, a kiedy wszystko jest ustabilizowane wspomagamy sie suplementami diety i kosmetykami na wypadanie.
Odżywka Jantar uwzględnia naistotniejsze potrzeby włosów cienkich, słabych, delikatnych i zniszczonych. Jej skład zawiera biologicznie czynne substancje stymulujace wzrost włosów tj: Trichogen, Polyplant Hair - aktywny biologicznie wyciąg z bursztynu oraz wiele witamin ( A,E,F i D-pantenol).
Producent obiecuje, że produkt ten hamuje wypadanie włosów, stymuluje ich wzrost i odzywianie, a także zawarte w niej składniki są niezbedne do prawidłowego przebiegu procesów fizjologicznych skóry, jej odżywiania i regeneracji.
Systematyczne stosowanie poprawia metabolizm i dotlenienie cebulek włosów i regeneruje / łagodzi podrażnienia. Kosmetyk wzmacnia strukturę włosów i chroni je przed szkodliwym wpływem środowiska i słońca.
Opakowanie to szklana buteleczka z dozownikiem w formie aplikatora z plastikową nakrętką, która mieści w sobie 100 ml.
Podsumowanie:
Farmona - Jantar - odzywka z wyciagiem z bursztynu to produkt must - have dla każdej osoby borykającej się z utrata włosów. Sekretem sukcesu jest regularność. Producent zaleca wcierać kosmetyk w skalp przez 3 tygodnie, następnie zrobic kilka dni przerwy i powtórzyć kurację. 
Ja natomiast stosuje ja co 2-3 dni, ponieważ przyznam się, że ją oszczędzam :) ( nie mam w UK do niej dostępu). ,,Mój''sposób  nie spowodował braku działania, bo juz po kilku tygodniach zauważyłam mnóstwo sterczacych mini włosów u nasady głowy tzw. baby hair. Tak więc byłam podwójnie szczęśliwa, bo problem z wypadaniem równiez zażegnany ( może nie w 100% ale na pewno w 95% Tak) + lekko uniesione włosy u nasady. Zapach przyjemny przypomina sowicie rozcieńczoną męską wodę kolońska haha :).Cena bardzo atrakcyja. Niestety jest jedna wada....opakowanie - butelka nie ułatwia aplikacji, dlatego przelewam produkt do mini buteleczki ze spryskiwaczem ( to też jest dobry sposób na zwiększenie wydajności). Mimo tej drobnej wady jestem zachwycona i pewna tego, że zakupię ja ponownie Polecam!

Pozdrawiam

*JOY*

Wegański ser czyli - Płatki drozdzowe nieaktywne - zdrowo i pysznie - co warto wiedzieć :)

:)
Nie jestem weganką, lecz bardzo czesto przygotowuje wegańskie posiłki - dlaczego? poniewaz są wieksze objetościowo ( mozna zjeść więcej) są zdrowsze, bardziej urozmaicone od typowych dań z mięsem i przede wszystkim sa pyszne. 
Kazdy szanujący się obywatel, który dba o swoje zdrowie jak i oto co spozywa powinien poznać nieaktywne drożdze w formie płatków. 
Ja zajadam je od kilku miesięcy i nie wyobrażam sobie by z nich zrezygnować w codziennym życiu :)
Może zaczne od tego, że płatki z nieaktywnych drozdzy to skarbnica zdrowia. Zawieraja prawie cały zestaw wit. z grupy B oraz substancje mineralne tj. : fosfor, magnez, żelazo, cynk, potas, selen, chrom, a także błonnik, wapń, kwas asparaginowy, białko, kwas foliowy ( jesli chcecie wiedzieć za co odpowiadaja witaminy w naszym organizmie to zapraszam do posta Tu ).
Nieaktywne drożdze róznia się od aktywnych tym, że te drugie żyją więc
pobierają z naszego organizmu witaminy niezbędne do ich rozwoju. Ponadto fermentują a tym samym moga prowadzić do powstawania nadmiernej ilości gazów, dlatego przed pieczeniem rozmnazamy je w zaczynie po czym uśmiercamy - zapiekamy w chlebie czy cieście.
W stanie nieaktywnym drozdze są wspaniałym suplementem diety w przypadku problemów ze skóra czy włosami ( reguluja nadmierne wydzielanie sebum). Zawarte w nich witaminy biorą udział w przemianach weglowodanów , tłuszczów i białek. Są niezastapione w przypadku prawidłowego funkcjonowania błony sluzowej. 
Płatki z nieaktywnych drozdzy zawieraja łatwo przyswajalny chrom, wiec idealnie sprawdza sie dla osób na diecie odchudzającej, ponieważ mają zdolności regulacji poziomu cukru we krwi co pomaga w ograniczeniu napadów wilczego głodu lub ochoty na słodycze. 
Jezeli chodzi o ich smak to zapewniam, że sa przepyszne.
Przypominaja nute serowo - orzechową lekko prażoną, delikatnie słodką.
Możemy uzywac ich na miliony sposobów np. do zup, sosów, pasztetów, na kanapki, ryż, makarony, kasze, jako panierkę będącą zdrowa bułką tarta.
Jak widzicie mozna je zajadac jak tylko mamy ochotę - tutaj mój obiadek czyli puree selerowo-batatowe, fasolka szparagowa i rybka posypane sowicie wegańskim serem czyli płatkami z nieaktywnych drozdzy - pychotka :)
Jezeli jeszcze nie próbowaliście nieaktywnych płatków drożdzowych to szczerze zachecam, bo warto ze względu na walory smakowe jaki i zdrowotne Polecam :)

Pozdrawiam

*JOY*

O.P.I by Nicole w kolorze ,,A Like - Haley Story...'' z holograficznym brokater z Primarku :)

:)
O.P.I by Nicole w kolorze ,,A Like - Haley Story...'' to bardzo soczysty malinowy róż z milionem złoych drobinek. Pedzelek standardowy, formuła kosmetyku uprzyjemnia aplikacje. 
Primarkowy lakier jest z serii kosmetyków P.S dla Primarka, w której dostępne sa również kosmetyki do makijażu i pielęgnacji. Lakier ten to holograficzny brokat na bezbarwnej bazie. Pedzelek standardowy. Cena to zaledwie 1 funt, więc warto wypróbować - szczególnie brokatowe wersje od których nie wymaga się zbyt wiele w przeciwieństwie kryjących wersji. 
Pozdrawiam

*JOY*

Eveline Cosmetics - Advance Volumiere - Eyelashes Concentrated Serum 3in1 czyli skoncentrowane serum do rzęs 3 w 1 - opinia / recenzja

:)
Rzadko mam okazje i przyjemność zaopatrzyć się w nasze polskie perełki kosmetyczne, lecz zawsze kiedy jestem w ojczyznie to staram się skorzystać ile mogę z oferowanych  dobrodziejstw :)
Eveline Cosmetics - Advance Volumiere to kosmetyk 3 w jednym czyli:
  • -idealna baza pod tusz do rzęs
  • -serum odbudowujące rzesy
  • -aktywator wzrostu rzes

Producent zapewnia, że opatentowany BIO RE-Store Complex głęboko regeneruje, odbudowuje i chroni strukturę włosa. 
Skład zawiera 3 tajemne składniki, które odpowiedzialne sa za sukces produktu:
  • -Bio Restore Complex - zawiera proteiny sojowe, które błyskawicznie wnikają w głąb włosa radykalnie odbudowując i chroniąc jego strukturę oraz zapobiegają wypadaniu rzęs podczas demakijazu
  • -Kwas hialuronowy - nawilża, rewitalizuje i stymuluje wzrost rzes
  • -D-pantenol - skutecznie uelastycznia i odzywia rzęsy od nasady aż po końce

Szczoteczka sylikonowa, elastyczna, z krókimi włoskami które  ułatwiaja wygodna aplikację.
Serum powinno być nakładane na oczyszczone i osuszone rzęsy tuż przed wykonaniem makijażu....
....lub w charakterze serum odbudowojącego wieczorem po wykonaniu demakijażu i przed snem.
Podsumowanie:
Eveline Cosmetics - Advance Volumiere - Eyelashes Concentrated Serum 3in1 to zdecydowanie kosmetyk warty zakupu. Zaczne od tego, że jakoś szczególnie nie zauważyłam żeby rzesy stały się dłuższe czy lepiej odzywione, lecz przyznam, że impulsem do zakupu było stosowanie kosmetyku jako bazy pod maskarę i w tym celu sprawdza się bardzo dobrze. Przede wszystkim nalezy pamietać o tym by nakładac maskare odrazu po zaaplikowaniu serum, ponieważ gdy serum zastygnie nakładana warstwa tuszu bedzie sklejac rzesy i pozostawiać grudki. Ponadto aplikacja po zaschnietym serum nie przebiega juz tak gładko. Moim zdaniem produkt jest warty wypróbowania , poniewaz jest tani, łatwo dostepny i spełnia sie w swojej roli. Rzesy po jego zastosowaniu są pogrubione i wydłuzone, a do tego maskara nie osypuje sie nawet po całym dniu na rzesach. Polecam :)

Pozdrawiam

*JOY*

Laura Mercier Fresh Fig Souffle Body Creme - opinia / recenzja

:)
Fresh Fig to czwarty suflet do ciała Laury Mercier który miałam przyjemność uzywać i jedyny o zapachu neutralnym codziennym, a zarazem z ekskluzywnym .....Zapraszam do lektury :)
Laura Mercier Fresh Fig Souffle Body Creme to jak sama nazwa mówi kosmetyk do pielegnacji ciała.
Zawiera on wiele naturalnych i odzywczych składników:
  • - olej z pestek winogron
  • -olej z orzechów makadamia
  • -olej ryzowy
  • -masło shea
  • -sok z aloesu
  • -ekstrakt z wanilii
  • -ekstrakt z fig
  • -ekstakt z kakao
  • -ekstrakt z cynamonu
  • -ekstrakt z ziarek kawy
  • -ekstrakt z gałki muszkatołowej
  • -ekstrakt z miodu
  • -proteiny ze słodkich migdałów
  • -proteiny ryżu
  • -wit. A,C,E, B5

*Ciekawostka*
Fresh Fig jest jednym z zapachów z serii inspirowanej francuska cukiernią.
Opakowanie to szklany słoiczek z metalową nakrętką, który mieści w sobie 300 g (na zdjeciach jest mniejsza  100ml wersja )
Zapach bardzo ekskluzywny...wonny, soczysty, roślinno kremowy.
Producent opisuje produkt jako suflet. Natomiast ja uważnam, że konsystencja to coś pomiędzy bita smietaną, a masłem......
...lekka, kremowa, gładka i aksamitna.
Podsumowanie:
Laura Mercier Fresh Fig Souffle Body Creme  to szczypta luksusu dla naszego ciała i zmysłów. Oprócz tego, że wspaniale nawilża i cudownie pachnie to  sprawia , że skóra zyskuje naturalny ,,zdrowy blask''. Pachnie cudownie, nie za słodko czy mdło, dlatego wspaniale sprawdza sie na okres wiosenno - letni. Jest bardzo wydajny. Nawet tak mała pojemność wystarczyła mi na kilka miesięcy regularnego uzywania. Swoja droga wystarczy odrobina by pożądnie nawilżyc całe ciało. Nałozony na skórę szybko sie wchłania bez pozostawiania lepkiej warstwy. Idealnie sprawdzi się w roli prezentu na wyjątkowa okazje i dla wyjatkowej osoby :) Polecam!

Pozdrawiam

*JOY*

Zdrowe wegańskie domowe trufle - przepis

:)
Każda z nas ma chwile kiedy mamy ochotę na coś słodkiego....
I o ile jedzenie słodyczy od czasu do czasu jest ok to juz przy częsciej powtarzających się tego typu sytuacjach trzeba pomysleć o sobie i zdrowiu. Przez ostatnie kilka tygodni miałam smaka na słodkości, lecz ciągłe jedzenie żelek napawało mnie frustracja, dlatego postanowiłam połaczyc potrzebę ze zdrowym rozsadkiem i stworzyłam zdrowa alternatywę dla sklepowych słodyczy :)
Potrzebne składniki:
  • -szklanka daktyli
  • -pół szklanki żurawiny
  • -pół szklanki orzechów włoskich
  • -pół szklanki migdałów
  • -pół szklanki płatków owsianych ( jak uzywam mieszanki płatków jęczmiennych, gryczanych, zytnich, i pszennych)
  • -1 łyzka masła orzechowego
  • -1 łyzka błonnika kakaowego
  • -opcjonalnie ( nasiona chia, ziarno kakaowca)
  • -do obtoczenia kakao, sezam, kokos, matcha, kawa aromatyzowana mielona

1. Daktyle wraz z żurawina moczymy we wrzątku conajmniej przez 10 minut.
2. Odcedzamy ....
....i blendujemy na gładka masę.
3. Orzechy i migdały równiez blendujemy...
....pamietając by nie miksowac na puder lecz krócej by były wieksze kawałęczki do chrupania.
4. Na puder blendujemy natomiast płatki.
5. W misce umieszczamy wszystkie zblendowane składniki, masło orzechowe, błonnik kakaowy i dodatki ( chia i ziarno kakaowca).
6. Wszystko dokładnie mieszamy...
.... formujemy kuleczke i obtaczamy w posypkach.

Pozdrawiam

*JOY*

Avene - Cicalfate - krem regerujacy - opinia / recenzja

:)
Moim zdaniem w kazdym domu powienien znajdowac sie krem opatrunek czyli kosmetyk na tzw. czarna godzinę.  Takim produktem zdecydowanie jest Avene Cicalfate, ale po kolei, zacznijmy od początku :)
Avene Cicalfate przeznaczony jest dla skóry podrażnionej lub w stanach zapalnych takich jak liszaje, popękane usta, zajady, trudno gojace sie rany. Ponadto sprzyja gojeniu i regeneracji po zabiegach dermatologicznych i kosmetycznych np. laser.
W jego składzie znajdziemy siarczan magnezu, stearynian magnezu oraz siarczan cynku. Jest antybakteryjny, a dzięki zawartości wody termalnej łagodzi wszelakie podrażnienia.
Jest niczym opatrunek, poniewaz tworzy warstwe okluzyjną otulając dane miejsce i tym samym sprzyja szybszej regeneracji.
Opakowanie to metalowa tuba z plastikowa zakrętka, która mieści w sobie 40 ml. Producent oferuje równiez większą tubę o pojemności 100 ml.
Konsystencja bardzo gęsta kremowa, która wbrew pozorom szybko sie wchłania i to prawie całkowicie ( to duzy plus przy tak treściwej formie) pozostawiajac lekki nie klejacy film.
Ważne!
Krem oddziaływuje na niskie temperatury, dlatego przygotujmy się do jego rozwarstwiania czyli po wydobyciu z opakowania osobno wydobedzie sie krem i osobno woda teramalna. To zjawisko jest całkowicie naturalne, dlatego nie obawiajcie sie że kosmetyk jest zepsuty itp.
Podsumowanie:
Avene Cicalfate to kosmetyk do zadań specialnych i o silniejszym oddziaływaniu na nasza skóre niz standardowe codzienne kremy pielęgnacyjne.
Osobiscie uzywam go zawsze po wykonaniu mezoterapii mikroigłowej ( post na ten temat Tu ), kiedy chce by cera była zabezpieczona antybakteryjnie, ukojona i cały proces gojenia przebiegał sprawniej.
Idealnie nadaje sie do walki z niedoskonałościami, w zimie w przypadku suchej skóry, po opalaniu, po goleniu, na atopowe zapalenie skóry i w wielu tego typu  podobnych sytuacjach. 
Wada może być ( choc nie musi) zawartośc parafiny. Osoby ze skłonnościa do zapychania cery powinny stosować go ostroznie obserujac czy stan cery nie pogarsza sie. Oczywiscie nie jest powiedziane, że tak jest za każdym razem. Uważam, ze w niektórych przypadkach parafina jest mile widziana, poniewaz tworzy warstwe ochronna niczym kołderka szczególnie sprzyjająca podraznionej cerze. Osobiście mam cere mieszaną, bardzo poddatna na zapychanie, lecz w moim przypadku nie zaobserwowałam pogorszenia stanu skóry. Polecam!
* Bonus*
Zagadka :)
Znajdz ukrytego szpiega hahahah :))

Czy znasz lubisz Avene Cicalfate??

Pozdrawiam

*JOY*